sobota, 8 czerwca 2013

maska. L'biotica. BIOVAX.

Witajcie kochane,
po tak długiej przerwie w pisaniu wracam i postanawiam poprawę... Musicie mi wybaczyć, ale piszę pracę licencjacką, studiuję i pracuję i niestety już powoli doby mi brakuje. Dziś mam dla Was recenzję maseczki do włosów, o której testowaniu wspominałam już na facebook'u. Maska L'biotica BIOVAX Naturalne oleje - argan, makadamia, kokos to już kolejny produkt tej marki, który używam i powiem szczerze, że mam mieszane odczucia. Nieraz pisałam o tym, że moje włosy już swoje przeszły i podejrzewam, że to właśnie dlatego niewiele kosmetyków potrafi dać jakikolwiek zadowalający rezultat. Bardzo cenię sobie efekt wygładzenia i zmiękczenia, po tej maseczce tego nie zauważam i niestety mam problem z rozczesaniem włosów. Muszę posiłkować się olejkami. Zapach i konsystencja zdecydowanie na plus jednakże to nie wystarczy, by zadowolić tak suche i zniszczone końcówki. W pudełeczku znajduje się maska o pojemności 250ml, próbka olejku do końcówek i czepek w cenie ok.20zł (ja kupiłam w promocji za ok.15zł). Wydajność oceniam całkiem nieźle w tej chwili produktu zostało na około trzy aplikacje, stosuję ją już ok.miesiąca 3-4 razy w tygodniu (przyznaję, że rzadko w czepku). Jednak moim zdaniem dzięki treściwej konsystencji starcza ona na długo. Słyszałam dużo dobrego o tych maskach dlatego postanowiłam spróbować jednak chyba więcej jej nie kupię. Z tej serii dostępny jest również szampon oraz eliksir na końcówki. 


Po perypetiach i stresie związanym ze zmianą promotora na sam koniec studiów wreszcie czuję ulgę. W sumie jestem wdzięczna losowi, że tak się stało bo czuję, że otworzyły się przede mną nowe możliwości. Osoba promotora pod którego opieką właśnie się znalazłam z zawodu jest coachem co tylko motywuje mnie do ukończenia pracy dyplomowej na odpowiednim poziomie. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i sama obrona będzie już tylko formalnością. :)

Przypominam o wciąż trwającym KONKURSIE na facebooku do wygrania są rewelacyjne zestawy kosmetyków. Konkurs kończymy jutro więc jeszcze macie szanse wziąć w nim udział. Gorąco zachęcam i życzę powodzenia!
Buziaki, San <3



7 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków i na pewno na coś skuszę jak będę w Polsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że na moich włosach się nie popisała maseczka nie znaczy że u innych się nie sprawdzi. Uważam, że warto spróbować ponieważ cena nie jest jakaś wygórowana jak w przypadku kosmetyków profesjonalnych, salonowych ;) buziaki

      Usuń
  2. czytałam prawie same pozytywne opnie na temat tej maseczki,ale jeszcze nie stosowałam sama

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam mieszane odczucia co do tej maski. Jak inne się sprawdzają tak ta nie wiem :/ też mam problem z rozczesaniem po niej włosów.

    OdpowiedzUsuń
  4. ŚWIETNY BLOG, ŁADNE ZDJĘCIA! PODOBA MI SIĘ +OBSERWUJEMY? JA JUŻ <3
    ZAPRASZAM: http://shadow-shadoow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń