Witajcie kochane,
dziś korzystam z okazji wolnego dnia i mam dla Was recenzję 'Mleczka do ciała silnie ujędrniającego Anti-Agening 25+' od SORAYA. Ta recenzja miała się tu znaleźć już dawno ale niestety brak czasu wygrał. Kupiłam ten balsam przypadkiem na promocji w drogerii Rossmann za około 10-12zł. Niestety pośpiech okazał się być złym doradcą. Używam go już od dłuższego czasu i z ręką na sercu mogę stwierdzić, że nie ma mowy o jakimkolwiek ujędrnieniu nie wspominając już o tym 'silnym'. Nawilżenia skóry też nie zauważyłam. Ogromnym minusem tego produktu jest fakt iż pozostawia lepki film na skórze, co w moim przypadku od razu dyskwalifikuje taki balsam. Mleczko jest o pojemności 400ml i uważam je za wydajne jednakże wolałabym aby się już skończyło. Plus za zapach! ;)
Buziaki, S.
Jak to jest, że te kosmetyki, które są bublem nigdy nie chcą się wykończyć? ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam.. zapraszanm przy okazji do mnie na KONKURS:)
OdpowiedzUsuńJA to już tak mam ,że jak jakiś kosmetyk ładnie pachnie Kupuję go ,a co do czego to jest do dupy (bez obrazy) . ;) Obserwuje :D
OdpowiedzUsuńpauuls.blogspot.com
Hej,
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award zapraszam http://agathevanilla.blogspot.com/
mało mam produktów tej marki, lecz nic mnie do niej nie ciągnie ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowego bloga ctpdg.blogspot.com
Zostałaś nominowana do Liebster Award :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://zwariowanyswiatlawencja8888.blogspot.com/
Firma się zepsuła ostatnio...
OdpowiedzUsuńmoże coś się znajdzie ;)
Usuń